Aktualności

Ostrzegamy – wyłudzenia „na blika” wciąż aktualne

W czwartek opatowscy policjanci przyjęli dwa zgłoszenia dotyczące oszustw metodą „na blika”. W dwóch przypadkach przestępcy podszywając się pod inne osoby wyłudzili pieniądze zasłaniając się prośbą o pożyczkę lub opłacenie przesyłki. W pierwszym przypadku 19 – latek stracił 2,5 tysiąca złotych, w drugim 46 – latek potwierdził operację bankową na 800 złotych. Przypominamy, że tego typu przestępstwa są wciąż aktualne a najlepszym rozwiązaniem jest własna ostrożność.

W czwartkowe przedpołudnie do opatowskiej jednostki zgłosił się 19 – letni mieszkaniec powiatu. Z relacji mężczyzny wynikało, że padł ofiarą oszustwa. Sytuacja miała miejsce dzień wcześniej i wyglądała w ten sposób, że za pośrednictwem popularnego komunikatora skontaktowała się z nim osoba wykorzystująca konto jego kolegi. Z treści przesłanej wiadomości wynikało, że prosi o pożyczenie gotówki w kwocie 2,5 tysiąca złotych. Przekazanie pieniędzy miało odbyć przez dokonanie przelewu na telefon, który podany został w wiadomości. Po dokonaniu przelewu i potwierdzeniu operacji rzekomy kolega ponownie skontaktował się ze zgłaszającym informując go, że pieniądze nie doszły co mogło świadczyć o tym, że będzie ponawiał prośbę o kolejny przelew. W tym momencie 19 – latek zadzwonił do kolegi, aby wyjaśnić sytuację. Okazało się wówczas, że znajomy utracił dostęp do swojego konta na komunikatorze a ze zgłaszającym kontaktował się przestępca. Zgłaszający niestety stracił swoje pieniądze. 800 złotych stracił również w podobny sposób 46 – latek. W tym przypadku na swój komunikator otrzymał prośbę o uiszczenie opłaty za zamówienie dokonane poprzez portal sprzedażowy. Opłacenie zamówienia miał odbyć się również przy wykorzystaniu kodu blik. 46 – latek co prawda podjął próbę kontaktu z kolegą jednak, gdy ta nie przyniosła skutku, wygenerował kod blik, podał go przez komunikator a następnie potwierdził operację. Jak się okazało, pieniądze wypłacone zostały w bankomacie w jednym z większych miast w Polsce. Następnego dnia udało mu się skontaktować z kolegą i wówczas dowiedział się, że to nie on prosił o opłacenie przesyłki.

Opr. KCW

Źródło: KPP Opatów

Powrót na górę strony